I C 940/16 - uzasadnienie Sąd Rejonowy w Zawierciu z 2019-03-26
Sygn. akt I C 940/16
UZASADNIENIE
Powód R. J. w pozwie wniesionym w dniu 17 czerwca 2016 r. wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. na jego rzecz kwoty 8 800 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z odsetkami od dnia 28 sierpnia 2015r. tj. od dnia następnego po upływie 30 dni od dnia zgłoszenia roszczeń do dnia zapłaty oraz zasądzenie od strony pozwanej kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych. W uzasadnieniu żądania powód podał, że w dniu 26 kwietnia 2015r. miał miejsce wypadek komunikacyjny, w następstwie którego doznał obrażeń ciała. Decyzją z dnia 17 sierpnia 2015r. pozwany uznał swoją odpowiedzialność za zaistniałe zdarzenie i przyznał powodowi odszkodowanie w wysokości 840 zł przy uwzględnieniu przyczynienia się powoda w
30 % w związku ze złożonym przez powoda oświadczeniem, z którego wynikało, iż nie miał on zapiętych pasów bezpieczeństwa w trakcie wypadku. Powód podnosił, iż żaden z dokumentów złożonych w toku postępowania likwidacyjnego poza tym, w którym powód wskazał omyłkowo, iż nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa, nie potwierdza, że miał on faktycznie podczas zdarzenia drogowego zapiętych pasów bezpieczeństwa. Stąd powoływanie się przez pozwanego na oświadczeniu powoda, które zostało błędnie wypełnione przez powoda, o czym powód wielokrotnie informował pozwanego w dalszej korespondencji, przedkładając prawidłowo wypełnione oświadczenie złożone pod rygorem odpowiedzialności karnej, należy uznać zdaniem powoda za nieuzasadnione. W ocenie powoda przyznana kwota jest niewspółmierna do rozmiaru doznanych obrażeń. Sposób naliczania odsetek uzasadniał tym, że w dniu 29 lipca 2015r. dokonał zgłoszenia szkody, stąd biorąc pod uwagę terminowy charakter świadczenia ubezpieczyciela, o czym mowa w art. 817 § 1 i 2 k.c., przyjąć należy, iż ubezpieczyciel popada w opóźnienie, jeśli nie spełni świadczenia, które zostało mu zgłoszone kwotowo w terminach wskazanych w cytowanych przepisach, w rozpoznawanej sprawie w terminie 30 dni, który upłynął w dniu 28 sierpnia 2015r.
Pozwany (...) Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Uzasadniając swoje stanowisko strona pozwana przyznała, iż w przedmiotowej sprawie przyjęła swoją odpowiedzialność odszkodowawczą z tytułu szkody powstałej na skutek uszkodzenia ciała powoda powstałego wskutek wypadku, do którego doszło w dniu 26 kwietnia 2015r. Następnie pozwany podał, iż po przeprowadzeniu postepowania likwidacyjnego uznał swoją odpowiedzialność tytułem zadośćuczynienia do kwoty 1.200,00 zł oraz tytułem odszkodowania w kwocie 340 zł, przy czym wypłacił powodowi kwoty odpowiednio 840 zł i 238 zł, uznając 30 % stopień przyczynienia się powoda do zaistnienia szkody wobec niezapięcia pasów bezpieczeństwa. W ocenie pozwanego przyznana i wypłacona kwota tytułem zadośćuczynienia odpowiada wysokości doznanych przez powoda cierpień i krzywd i jest kwotą odpowiednią w rozumieniu art. 445 § 1 k.c., natomiast wypłacona kwota odszkodowania skompensowała powodowi poniesione wydatki i straty odniesione w związku z wypadkiem. Ponadto pozwany, odnosząc się do kwestii odsetek od kwoty żądanej pozwem tytułem zadośćuczynienia, powołując się na orzecznictwo, wskazywał, że w razie ustalenia wysokości zadośćuczynienia według stanu istniejącego w chwili zamknięcia rozprawy, jego jednorazowość oraz waloryzacyjny charakter odsetek uzasadnione jest przyznanie odsetek dopiero od chwili wyrokowania.
Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 26 kwietnia 2015r. w Z. na ul. (...) miał miejsce wypadek drogowy, gdzie kierujący pojazdem marki A. (...) nr rej. (...) wykonując manewr skrętu w lewo zderzył się z samochodem marki O. (...) nr rej. (...), w wyniku czego obrażeń ciała naruszających prawidłowe funkcjonowanie organizmu na okres poniżej 7 dni doznali kierujący samochodem marki A. (...) A. P. i jego pasażerka K. P. oraz pasażer samochodu O. (...) R. J.. Kierowca pojazdu marki O. (...) nie doznał obrażeń ciała w wyniku wypadku. Sprawca wypadku kierujący pojazdem marki A. (...) nr rej. (...) posiadał ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych u pozwanego (...) Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W..
/dowód: postanowienie Komendy Powiatowej Policji w Z. o umorzeniu dochodzenia z dn. 25.06.2015r. zatwierdzone przez Prokuratura Prokuratury Rejonowej w Zawierciu k. 26-28, , notatka informacyjna o zdarzeniu drogowym k. 161 akt, częściowo zeznania powoda R. J. k. 182 akt, częściowo zeznania świadka B. J. k. 181 akt/.
Na skutek wypadku powód doznał obrażeń ciała w postaci stłuczenia głowy, skręcenia odcinka szyjnego kręgosłupa i stłuczenia klatki piersiowej. Nie stracił przytomności. Wezwana na miejsce wypadku karetka pogotowia ratunkowego odwiozła powoda do Szpitala (...) w Z. na Izbę Przyjęć. Powód po przebadaniu i kilkugodzinnej obserwacji został wypisany do domu z zaleceniem wykonania tomografii komputerowej głowy oraz kontroli w poradniach: ortopedycznej, neurologicznej oraz noszenia kołnierza ortopedycznego. Powód nie wymagał hospitalizacji. Wykonana przez powoda tomografia komputerowa dwa dni po wypadku nie wykazała nieprawidłowości. Powód przyjmował z powodu dolegliwości bólowych głowy i kręgosłupa szyjnego oraz pleców doraźnie leki przeciwbólowe oraz stosował maści. Miał problemy ze wstawaniem i poruszaniem się. Powód leczył się przez okres około 3 miesięcy i w tym czasie nie chodził do pracy. W okresie leczenia radził sobie samodzielnie, nie wymagał pomocy przy posiłkach i myciu. Nosił kołnierz ortopedyczny przez okres około miesiąca. W tym okresie nie mógł również jeździć samochodem jak też nie mógł dźwigać cięższych rzeczy. Powód nie mógł również w tym czasie trenować sztuk walki. Stał się nerwowy. Był kilkukrotnie na wizytach kontrolnych w Poradni Neurologicznej i (...). Nie był rehabilitowany. Odczuwał przez krótki czas lęk związany z innymi samochodami na drodze. Obecnie nie odczuwa żadnych dolegliwości. Pracuje jako maszynista – stażysta na (...). Nie przyjmuje leków, nie leczy się przewlekle. Powód nie leczył się, nie chorował przed wypadkiem, jak również nie przebył żadnych wypadków i urazów. Uprawiał sporty walki, biegał i grał w piłkę. W wyniku zaistniałego wypadku drogowego z dnia 26 kwietnia 2018r. powód nie doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu. Zastosowane u powoda leczenie czyli zalecony kołnierz ortopedyczny oraz doraźne leki przeciwbólowe było prawidłowe, zgodne ze standardami postępowania medycznego. Leczenie u powoda zostało zakończone, powód wrócił do pełnej sprawności i pracy zawodowej. Leczenie po wypadku u powoda nie było przewlekłe.
/dowód: dokumentacja medyczna powoda- k. 29-40, 97-108, 126-130, 153-158 akt, opinia sądowo – lekarska biegłej sądowej z zakresu neurologii lek. med. K. M. k. 216-217 akt, częściowo zeznania powoda R. J. k. 182-183 akt, częściowo zeznania świadka B. J. k. 181 akt/.
Wypadek wyzwolił u powoda jedynie czasowe cierpienia natury psychicznej o nieznacznym charakterze związane z dolegliwościami fizycznymi, o istotnym natężeniu w pierwszych trzech miesiącach, następnie umiarkowanych i stopniowo zmniejszających się w toku leczenia przez okres 6 miesięcy. Po tym okresie powód narzekał wprawdzie na różne dolegliwości fizyczne, jednak nie dezorganizowały one jego życia zawodowego ani prywatnego. Powód w zakresie utraty możliwości uprawiania swojego ulubionego sportu poniósł czasowe straty psychologiczne. Aktywność ruchowa miała dla niego duże znaczenie. Straty nie przekraczały jednak okresu 3 miesięcy. Następstwa wypadku ograniczyły pełną wydolność ruchową powoda, możliwość wykonywania cięższych prac fizycznych, prac wymagających dźwigania, unoszenia przedmiotów. Wypadek nie ograniczył jednak zdolności powoda do samoobsługi. Wypadek spowodował czasowe ograniczenie zdolności do pracy, również z powodu dolegliwości bólowych. Brak było konieczności leczenia psychologicznego lub psychiatrycznego. Nie stwierdzono u powoda obecnie żadnych zaburzeń w sferze poznawczej: zaburzeń pamięci świeżej, zaburzeń koncentracji uwagi, zaburzeń nabywania wprawy, nabywania nowych umiejętności, spowolnienia ani nadmiernej męczliwości.
/dowód: opinia psychologiczno-sądowa biegłej sądowej z zakresu psychologii D. M. k. 195-198 akt /.
Pełnomocnik powoda pismem z dnia 29 lipca 2015 r. dokonał zgłoszenia szkody osobowej z obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych do strony pozwanej, wnosząc o przyznanie poszkodowanemu powodowi kwoty w wysokości 15 000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznane krzywdy oraz kwoty 340 zł tytułem odszkodowania (koszty leczenia). Powód dołączył do zgłoszenia oświadczenie, w którym wskazał, iż w chwili zdarzenia z dnia 26 kwietnia 2015r. zajmował miejsce pasażera w pojeździe marki O. i nie posiadał prawidłowo zapiętych pasów bezpieczeństwa zgodnie z przepisami ustawy Kodeks Drogowy.
/dowód: pismo powoda z dn. 29.07.2015r. dot. zgłoszenia szkody wraz z załącznikami- k. 144-149 akt/.
Decyzją z dnia 17 sierpnia 2015r. pozwany (...) Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. zawiadomił pozwanego o uznaniu zgłoszonych roszczeń w wysokości 1 200 zł za szkodę z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego tytułem zadośćuczynienia, z czego wypłacił kwotę 840 zł wobec przyjęcia, iż w chwili zdarzenia powód nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa, przyczyniając się tym samym do powstania szkody na poziomie 30 %.
/dowód: decyzja pozwanego z dn. 17.08.2015r. k. 112-113 akt/.
Kolejną decyzją z dnia 10 września 2015r. pozwany (...) Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. zawiadomił pozwanego o uznaniu zgłoszonych roszczeń w wysokości 340 zł za szkodę z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego tytułem odszkodowania obejmującego zwrot kosztów leczenia, z czego wypłacił kwotę 238 zł wobec przyjęcia, iż w chwili zdarzenia powód nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa, przyczyniając się tym samym do powstania szkody na poziomie 30 %.
/dowód: decyzja pozwanego z dn. 10.09.2015r. k. 125 akt/.
W związku z wydanymi przez pozwanego decyzjami powód w piśmie 12 listopada 2015r. zwrócił się do pozwanego o zniesienie przyczynienia się przez niego jako poszkodowanego do szkody. Powód wskazywał, iż przesłane uprzednio pozwanemu oświadczenie (dotyczące pasów bezpieczeństwa) zawierało błędną informację co do tego, iż nie posiadał on zapiętych pasów bezpieczeństwa, przesyłając jednocześnie w załączeniu poprawnie wypełnione oświadczenie, ż którego wynikało, że powód zajmował miejsce pasażera na tylnym siedzeniu i posiadał prawidłowo zapięte pasy bezpieczeństwa.
/dowód: pismo powoda z dn. 12.11.2015r. wraz z załącznikiem k. 132-133 akt/.
Pozwany (...) Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. po ponownym przeanalizowaniu sprawy w piśmie z dnia 19 listopada 2015r. podtrzymał swoje dotychczasowe stanowisko w sprawie.
/dowód: decyzja pozwanego z dn. 19.11.2015r. k. 117 akt/.
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dołączonych przez strony dokumentów oraz częściowo zeznań: powoda R. J. i świadka B. J., a także opinii biegłych sądowych z zakresu psychologii i neurologii. Sąd uznał przedłożone dowody z dokumentów w całości za wiarygodne wobec braku podstaw do zakwestionowania ich prawdziwości przez Sąd z urzędu oraz nie kwestionowania ich przez strony. Sąd dał wiarę zeznaniom powoda i świadka jedynie częściowo w zakresie dotyczącym faktu zaistnienia przedmiotowego wypadku drogowego z dnia 26 kwietnia 2015r. oraz przebiegu leczenia powoda po wypadku, albowiem były spójne, logiczne i wzajemnie korespondujące ze sobą oraz z pozostałym materiałem dowodowym. Sąd nie dał wiary zeznaniom powoda i świadka w zakresie dotyczącym okoliczności posiadania przez powoda w czasie wypadku zapiętych pasów bezpieczeństwa oraz dotyczącym odczuwania przez powoda w związku z wypadkiem dalszych jego następstw i dolegliwości zdrowotnych, albowiem okoliczności te pozostawały w sprzeczności z pozostałym zebranym w sprawie materiałem dowodowym i nie znalazły w nim potwierdzenia.
W ocenie Sądu opinie biegłych zostały wykonane w sposób fachowy i merytoryczny. Sąd uznał przedstawione przez biegłych opinie za sporządzone w sposób wyczerpujący i rzetelny, a stwierdzenia w nich zawarte są spójne i jasne. Żadna ze stron nie zakwestionowała opinii biegłych i nie wnosiła o ich uzupełnienie. Opinie biegłych sądowych stanowiły podstawę merytoryczną wydanego orzeczenia.
Sąd Rejonowy zważył, co następuje:
Powództwo zasługuje na uwzględnienie w części.
Zasada odpowiedzialności pozwanego nie była w niniejszym postępowaniu sporna. Na etapie postępowania likwidacyjnego pozwany przyznał powodowi kwotę 1 200 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, z czego wypłacił kwotę 840 zł, uznając 30 % stopień przyczynienia się powoda do zaistnienia szkody wobec niezapięcia pasów bezpieczeństwa w chwili wypadku.
Sporne pomiędzy stronami pozostawały kwestie dotyczące kwoty należnego powodowi zadośćuczynienia oraz przyczynienia się przez powoda do zaistniałej szkody.
Podstawą roszczeń powoda są art. 444 i 445 k.c. Zgodnie z pierwszym ze wskazanych przepisów w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany stał się inwalidą, także sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu. Jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty. Natomiast zgodnie z brzmieniem art. 445 § 1 k.c. w wypadkach przewidzianych w artykule poprzedzającym (art. 444 k.c.), sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.
Z analizy art. 445 § 1 k.c. w nawiązaniu do art. 444 k.c. wynika, iż chodzi tu o krzywdę – szkodę niemajątkową – ujmowaną, jako cierpienie fizyczne (ból i inne dolegliwości) oraz cierpienia psychiczne (ujemne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi). Zadośćuczynienie ma na celu przede wszystkim złagodzenie tych cierpień, ale jego wysokość nie może być dowolna, ściśle musi uwzględniać stopień doznanej krzywdy. Dlatego też ustawodawca wyraźnie zastrzegł, że ma to być odpowiednia suma tytułem zadośćuczynienia. Jest to rekompensata za całą krzywdę i przyznaje się ją jednorazowo. Pojęcie „sumy odpowiedniej” użyte w art. 445 § 1 k.c. w istocie ma charakter niedookreślony, niemniej jednak w judykaturze wskazane są kryteria, którymi należy się kierować przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia. Zadośćuczynienie ma mieć przede wszystkim charakter kompensacyjny, wobec czego jego wysokość nie może stanowić zapłaty symbolicznej, lecz musi przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość. Jednocześnie wysokość ta nie może być nadmierną w stosunku do doznanej krzywdy, ale musi być „odpowiednia” w tym znaczeniu, że powinna być - przy uwzględnieniu krzywdy poszkodowanego - utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa (wyrok SN z 28.08.2001r., III CKN 427/00, LEX nr 52766).
Biorąc pod uwagę powyższe rozważania oraz mając na uwadze rodzaj doznanych przez powoda R. J. urazów w wyniku zdarzenia z dnia 26 kwietnia 2015r. (stłuczenie głowy, skręcenie odcinka szyjnego kręgosłupa i stłuczenie klatki piersiowej) i ich następstwa (czasowe ograniczenia ruchowe związane z odczuwanymi dolegliwościami bólowymi, konieczność stosowania gorsetu), czas trwania procesu leczenia przez okres trzech miesięcy, co wiązało się z korzystaniem w tym czasie ze zwolnienia lekarskiego, który został zakończony, ból oraz uciążliwości z tym związane, brak trwałych następstw zdarzenia, jak również mając na uwadze cierpienia psychiczne powoda (ujemne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi, z rozstrojem zdrowia czy wyłączeniem z normalnego życia), w ocenie Sądu kwota 5 000 zł jest kwotą odpowiednią do rozmiaru krzywdy doznanej przez powoda na skutek zdarzenia z dnia 26 kwietnia 2015r. Wszystkie powyższe okoliczności przemawiają, w ocenie Sądu, za uznaniem, iż żądane przez powoda zadośćuczynienie ponad tą kwotę jest zbyt wysokie i wygórowane. Jak wynika bowiem z opinii biegłych sądowych leczenie powoda w następstwie zaistniałego zdarzenia drogowego z dnia 26 kwietnia 2015r. zakończyło się, nie było to leczenie przewlekłe i nie pozostawiło żadnych trwałych następstw. Powód wrócił do pełnej sprawności i aktywności zawodowej. Zadośćuczynienie z art. 445 k.c. ma przede wszystkim charakter kompensacyjny i tym samym jego wysokość musi przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość. Zdaniem Sądu określona wyżej kwota zadośćuczynienia 5 000 zł jest utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa, a jednocześnie spełnia swą kompensacyjną funkcję i jest adekwatna do stopnia odniesionych obrażeń u powoda, nie prowadzi do nieuzasadnionego wzbogacenia pokrzywdzonego.
Zgodnie z treścią art. 362 k.c. jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron.
W świetle dokonanych ustaleń faktycznych Sąd uznał za zasadny podniesiony przez pozwanego zarzut przyczynienia się powoda do szkody. W ocenie Sądu, okoliczności niniejszej sprawy wskazują na to, że powód przyczynił się do powstania szkody na przyjętym przez pozwanego poziomie 30 % w związku z niezapięciem pasów bezpieczeństwa w czasie wypadku z dnia 26 kwietnia 2015r. Po pierwsze powód dokonując zgłoszenia szkody złożył oświadczenie, w którym w sposób jednoznaczny i wyraźny oświadczył, iż nie posiadał on zapiętych pasów bezpieczeństwa w chwili wypadku. Po drugie świadczą o tym także okoliczności dotyczące braku obrażeń w następstwie wypadku przez kierowcę pojazdu, którego pasażerem był powód. Pozwala to przyjąć, iż kierujący miał zapięte pasy bezpieczeństwa w momencie wypadku. Z drugiej strony z rozmiaru i charakteru doznanych przez powoda obrażeń, w można wyprowadzić wniosek, że powód w czasie przedmiotowego wypadku nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. W świetle powyższych okoliczności za niewiarygodne należało uznać wszelkie późniejsze twierdzenia powoda odnośnie posiadania pasów bezpieczeństwa w chwili przedmiotowego wypadku za niewiarygodne i obliczony jedynie na uzyskanie wyższego zadośćuczynienia.
Wobec powyższego, biorąc pod uwagę wysokość należnego powodowi zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, czyli kwotę 5 000 zł, kwota ta została odpowiednio pomniejszona do kwoty 2 660 zł stosownie do treści art. 362 k.c. z uwagi na uwzględnienie ustalonego stopnia przyczynienia się poszkodowanego do powstania szkody tj. o 1 500 zł (5 000 zł x 30% = 1500 zł) oraz o już wypłaconą przez pozwanego poszkodowanemu na etapie likwidacji szkody kwotę 840 zł tytułem zadośćuczynienia (5 000 zł – 1 500 zł – 840 zł = 2 660 zł; na skutek omyłki w wyroku zamieszczono kwotę 2 260 zł). Powództwo w pozostałej części podlegało oddaleniu.
Odsetki zasądzono na podstawie art. 481 § 1 i § 2 1 k.c., mając na względzie nowelizację przepisu z dniem 1 stycznia 2016r., w zw. z art. 817 § 1 k.c., uwzględniając w tym zakresie zasadne żądanie pozwu. Zadośćuczynienie nie jest bowiem odszkodowaniem szacowanym według cen z daty jego określenia (art. 363 § 2 k.c.), ani też rozstrzygnięcie o tym roszczeniu nie ma charakteru kształtującego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 lutego 2011 r., sygn. akt I CSK 243/10, Lex nr 848109). Nie jest więc słuszne, w świetle art. 481 § 1 k.c., aby poszkodowany nie uzyskał należnego mu wynagrodzenia za poniesioną krzywdę tylko z uwagi na postawę zobowiązanego do wypłaty zadośćuczynienia oraz czas trwania procesu cywilnego.
O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c. Zgodnie z tym przepisem, w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Sąd może jednak włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny sądu.
Koszty poniesione przez powoda wynosiły 3 508 zł. Na koszty te składały się: 440 zł opłaty sądowej, 2 400 zł wynagrodzenia pełnomocnika, 68 zł opłat skarbowych i 600 zł zaliczki związanych z dowodem biegłych. Pozwany poniósł w sumie 2 705 zł, na które składały się: 2 417 zł wynagrodzenia pełnomocnika wraz z opłatą skarbową oraz 288 zł poniesionych wydatków związanych z opinią biegłego. Łącznie koszty procesu stron wyniosły 6 213 zł.
Powód dochodził 8 800 zł a uwzględniono na jego rzecz 2 660 zł. Należy przyjąć, że utrzymał się w swoim roszczeniem w 30% a przegrał w 70%. W konsekwencji należało zasądzić do powoda na rzecz pozwanego 841,10 zł (6 213 zł ogólnych kosztów x 70% = 4 349,10 zł odpowiedzialności powoda za koszty; 4 349,10 zł – 3 508 zł kosztów przez niego poniesionych = 841,10 zł) uzyskując tym samym pełną odpowiedniości stron za koszty procesu.
Na podstawie art. 84 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Sąd z urzędu zwraca stronie wszelkie należności z tytułu wydatków, stanowiące różnicę między kosztami pobranymi od strony a kosztami należnymi. Na poczet wydatków związanych z przeprowadzeniem dowodu z opinii biegłych pozwany uiścił zaliczkę wysokości 600 zł, ale zaliczka ta została wykorzystana w zakresie kwoty 288 zł, dlatego też w pkt 4 wyroku Sąd nakazał zwrócić pozwanemu niewykorzystaną zaliczkę w kwocie 312 zł.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Zawierciu
Data wytworzenia informacji: